Jak przyciągnąć faceta? Oto wyzwanie, które czasem może wydawać się za trudne. „Daleko mi do modelki”, myślisz sobie. „Nikt na mnie nie zwróci uwagi”. Tylko że mężczyźni wcale nie wzdychają do wyrośniętych i wychudzonych pań z wybiegów. A co ich naprawdę pociąga u płci przeciwnej? Sprawdź, a przekonasz się że może wcale nie jesteś na straconej pozycji.
1. Inteligencja
Utarło się w powszechnej opinii takie przekonanie, że mężczyzna lubi kiedy jego partnerka nie grzeszy inteligencją bo musi on czuć własną wyższość, lepiej więc czuje się w towarzystwie kobiety, nad którą może górować. Takiej, co to nic sama z siebie nie rozumie, a gdy facet już jej wszystko wyjaśni, spojrzy na niego z zachwytem w swych pięknych oczach i powie z najwyższym uznaniem: „Stefan, ale ty jesteś mądry”.
Może rzeczywiście niektórzy mężczyźni potrzebują towarzystwa tych, tak zwanych, słodkich idiotek. Jednak są to faceci, którzy mają wyraźne kłopoty z poczuciem własnej wartości. Tacy dowartościowują się przy głupiutkich partnerkach. Ale powiedz szczerze chyba nie zależy Ci na względach akurat takich mężczyzn?
Większość facetów nie wyobraża sobie życia u boku pustej trzpiotki, która wciąż tylko się mizdrzy i głośno chichocze i której wszystko trzeba tłumaczyć. Mężczyźni bez kompleksów wolą inteligentne kobiety i tylko takie robią na nich wrażenie.
2. Pasje
Facetów przyciągają też kobiety o bogatym wnętrzu i zainteresowaniach. Takie, których życie nie kręci się tylko wokół tego, by dobrze wyglądać i ładnie pachnieć. Owszem, puste ślicznotki mogą zawrócić mężczyźnie w pierwszej chwili w głowie ale na dłuższą metę takie panny okazują się zawsze przeraźliwie nudne. Co innego kobieta, która z zapałem oddaje się swoim pasjom. Z taką zawsze jest o czym pogadać, a jej zaangażowanie naprawdę potrafi zaimponować.
3. Uśmiech
Inteligencja i zainteresowania to coś, czego nie widać na pierwszy rzut oka. Są nieodzowne, byś zatrzymała przy sobie mężczyznę, ale żeby w ogóle na ciebie zwrócił uwagę, to – czy to się komu podoba czy nie trzeba przyciągnąć go wyglądem. I o tym będzie w tym i następnych punktach. Ale nie martw się, wcale nie musisz być seksbombą o wydatnym biuście i z nogami po szyję.
A co się w takim razie liczy w wyglądzie? Na przykład uśmiech. Ale nie taki wyszczerzony, sztuczny, przyklejony do twarzy grymas, będący znakiem firmowym uczestniczek konkursów piękności. Uśmiech powinien być szczery, swobodny, naturalny właśnie taki zwiększa twoją atrakcyjność aż czterokrotnie!
4. Naturalność
Inny fakt, o którym mogłaś nie wiedzieć faceci nie lubią makijażu. Generalnie nie podoba im się, jak dziewczyna się za mocno maluje. Są w stanie przystać na delikatny makijaż ale to też nie na zasadzie, że im się podoba, tylko po prostu lepszy delikatny niż mocny. Więc jeśli już koniecznie musisz się malować, naprawdę uważaj, żeby z tym nie przesadzić. Mocno umalowana twarz działa naprawdę odstraszająco, niczym jakaś groteskowa maska. Chyba każdy facet woli, gdy kobieta ma twarz kobiety. A nie cyrkowego klauna.
5. Włosy
Włosy to jeden z najlepszych wabików. I nie musisz się silić na żadne wymyślne fryzury. Najlepiej działają po prostu rozpuszczone włosy. Oczywiście obowiązkowo muszą być długie. A kolor? Większości mężczyzn najbardziej podobają się brunetki i szatynki. Co nie oznacza, że jeśli jesteś blondynką, musisz się ufarbować bo naturalne kolory raczej bardziej przypadają facetom do gustu.
Spójrz, jak paradoksalnie wygląda sytuacja. Kobiety wychodzą nieraz z siebie, by się dobrze prezentować i wykonują w tym celu całą masę zabiegów, które tak naprawdę wcale nie są potrzebne, a wręcz mogą psuć efekt. I tak spędzają sporo czasu nad makijażem, który mężczyznom się wcale nie podoba, albo – jak bardzo wiele ciemnowłosych dziewczyn – farbują się na blond, co większości mężczyzn też się nie podoba. A może warto przynajmniej spróbować być po prostu sobą?
Faceci nie są tacy powierzchowni jak się powszechnie uważa. Nie jest prawdą, że lecą tylko na cycki i jędrne pośladki. Cenią sobie kiedy kobieta stąpa mocno po ziemi, ma swoje zdanie i można z nią nawiązać konstruktywny dialog.
Ja bym postawiła uśmiech na pierwszym planie. Na to chyba faceci zawsze zwracają uwagę. Długie włosy to tez spory atut ;). A z tą inteligencją to bym jednak polemizowała… Jak bym popatrzyła po moich znajomych, to większość z nich wybiera głupiutkie dziewczyneczki.
Wszystko zależy od tego kto kogo szuka. Większość moich znajomych jest w doskonale dopasowanych związkach, mają dużo pasji i o czym porozmawiać. Ja jednak jeśli chodzi o podobanie się mężczyznom postawiłabym na naturalność. No i oczywiście uśmiech.
Widzę, że jest kilka tych najważniejszych cech, ale prawda jest taka, że ilu facetów, tyle gustów i tego, co ich naprawdę pociąga.